2016-11-23
"Wyklęty" wejdzie do kin w marcu 2017 roku.
Film „Wyklęty” w reż. Konrada Łęckiego w kinach w marcu 2017 r.
„Wyklęty” to pełnometrażowy debiut autora scenariusza i reżysera filmu -
Konrada Łęckiego i pierwszy film produkcji Fundacji Między Słowami,
założonej przez aktora Marcina Kwaśnego. Film wejdzie do kin w marcu
2017 roku w dystrybucji Kondrat-Media.
- Produkując „Wyklętego” chciałem przybliżyć postacie bohaterskich
żołnierzy szerszej publiczności, także młodszego pokolenia. Ta tragiczna
i wciąż niejednoznacznie oceniana część historii jest moim zdaniem
ważnym elementem naszej narodowej tożsamości – mówi Marcin Kwaśny, który
ma już na swoim koncie role Witolda Pileckiego i Romana
Dziemieszkiewicza „Pogody”, a w filmie „Wyklęty” wciela się w dowódcę
oddziału ps. Wiktor.
Pierwszy klaps na planie filmu „Wyklęty” padł w marcu 2014 r., w
Kielcach, a zdjęcia zakończyły się w maju 2016 r. W filmie wzięło udział
63 zawodowych aktorów i kaskaderów oraz kilkuset statystów i członków
grup rekonstruktorskich z całej Polski. W bohaterów filmu wcielili się
m.in.: Wojciech Niemczyk, Marcin Kwaśny, Marek Siudym, Piotr Cyrwus,
Robert Wrzosek, Hanna Świętnicka, Andrzej Plata, Olgierd Łukaszewicz,
Ignacy Gogolewski, Janusz Chabior.
Zdjęcia były kręcone przede wszystkim w województwie Świętokrzyskim.
Korzystano z plenerów, m.in. na terenie Gminy Sitkówka-Nowiny, w których
kilkadziesiąt lat wcześniej rozgrywały się wydarzenia, przedstawione w
filmie.
„Wyklęty” jest oparty na faktach. – Bohaterami filmu są członkowie
zbrojnego podziemia niepodległościowego, walczący z władzą ludową o
powojenny kształt Polski. Ludzie ci, mimo olbrzymiej przewagi resortu
bezpieczeństwa, wspieranego przez radzieckie NKWD, walczyli do końca o
swoją sprawę. Większość zginęła, a pamięć o nich została przez
reżimowych historyków zakłamana. Do dzisiaj w wielu kręgach, w tym
opiniotwórczych, uważani są za bandytów. – Jest to opowieść o naprawdę
trudnych czasach, akcja toczy się w Polsce, w drugiej połowie lat
40-tych – podkreśla autor scenariusza i reżyser Konrad Łęcki – chcemy
rzetelnie opowiedzieć o żołnierzach antykomunistycznego podziemia
niepodległościowego, których dzisiaj potocznie określa się mianem
,,Żołnierzy Wyklętych”. Film będzie dość brutalny, ale takie były wtedy
realia. Tych ludzi tropiono i zabijano niemal, jak zwierzęta. Chcemy
pokazać dramatyzm ich sytuacji. Jestem daleki od wybielania kogokolwiek,
zależy mi na tym, żeby film był możliwie prawdziwy – dodaje reżyser. W
filmie są odniesienia do czasów współczesnych, bo Żołnierze Wyklęci
wciąż są tematem debaty publicznej. Do kin film ma wejść na początku
marca 2017 roku.
Dystrybucją zajmie się firma Kondrat-Media, która w 2015 r. wprowadziła
do kin film „Pilecki”, osiągając wynik oglądalności 162 000 widzów.
Produkcję „Wyklętego” rozpoczęto dzięki darowiznom osób prywatnych oraz
małych firm i parafii katolickich. Z czasem udało się pozyskać mecenasa
– Fundacja PGNiG oraz sponsorów: Fundacja PGE - Energia z serca, Polska
Wytwórnia Papierów Wartościowych, Fundacja Samorządność i Demokracja,
Teatr Polski Inc. z Nowego Jorku, KRAM S.A., Gmina Sitkówka-Nowiny.
Osoby indywidualne wciąż mogą wesprzeć film, zamawiając wydane przez
Fundację Między Słowami płyty: film „Pre Mortem” w reżyserii Konrada
Łęckiego oraz audiobooki „Raport Rotmistrza Witolda Pileckiego z 1945
r.” i „Grypsy z celi śmierci Łukasza Cieplińskiego” w wykonaniu Marcina
Kwaśnego. Więcej informacji na stronie www.fundacjamiedzyslowami.pl